do wilka
Wierzę, że jest w tobie wilk. Wierzę, że kiedyś wrócisz do lasu. Że zabijesz skamlącego w tobie psa, tak, jak ja to zrobiłam.
Kazano mi w coś wierzyć, mówiłam ci, w cokolwiek, bo jakże trudno nie wierzyć w nic. Więc wierzę właśnie w to. W wilka w ludzkim sercu. Zabrałeś mi nadzieje, ale ja dając sobie tę wiarę wypełniam pustkę po tobie.
Ponieważ niedola i poniżenie, i śmierć, i nic, czym Bóg czy szatan
chciałby nas pokarać, nie mogły nas rozdzielić, ty z własnej woli
to uczyniłaś. Emily Brontë.
PS. Spójrz, wilczyca płonie. To jak Wietnam 1965 Haliny Poświatowskiej. Niech ci ugłaskają sumienie do snu.
PS. Spójrz, wilczyca płonie. To jak Wietnam 1965 Haliny Poświatowskiej. Niech ci ugłaskają sumienie do snu.
Komentarze
Prześlij komentarz